No to zaczynamy najpierw od podkładu:
w moim przypadku to jest Shiseido I40 - jak widać już mi się powoli kończy , ale spokojnie w zapasie mam Kanebo lub podkład z Maybelline Affinitone Mineral
Następnie nakładam na twarz:
Meteorites Perles De nuit - ale bez tych srebrnych kuleczek - za bardzo się wtedy twarz świeci
No to teraz możemy zaczynać :
1. Baza pod cienie Artdeco
2. Cienie Guerlain Ombre Eclat Bal de Minuit 407
Zaczynamy od nałożenia najjaśniejszego cienia na całą powiekę oraz łuk brwiowy
Nr 1
Nr 2 - nakładamy na ruchomą powiekę
Nr 3 - nakładamy na zewnętrzny kącik oka
Nr 4 - nakładamy na dolną powiekę do połowy
Następnie będziemy robić kreskę, lecz nie taką bardzo widoczną - nie lubię gdy kreska jest strasznie gruba i długa ( Eyeliner z Kobo). Na linię wodną nakładamy białą kredkę z Maybelline
Na koniec tuszujemy nasze rzęsy tuszem Maybelline
No i trzeba jeszcze podkreślić usta :) wybrałam błyszczyk z Kobo
Nie jest on zbyt trwały niestety
Makijaż gotowy :)
Puder wygląda super, zawsze chciałam mieć taki perełkowy! :)
ReplyDeletePozdrawiam
Sol
PS. Zajrzyj czasem do mnie:
http://turystycznyprzewodnik.blogspot.com/
A Twój blog dodaję do linków w moim :)